W świecie, w którym technologia rozwija się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej, jedną z najbardziej porywających innowacji są bez wątpienia kryptowaluty. Te cyfrowe waluty zrewolucjonizowały nasze podejście do finansów, prywatności i własności. A w świecie popkultury nikt nie przewiduje przyszłości z większą precyzją niż mieszkańcy fikcyjnego miasteczka Springfield w stanie nieustalonym. „Simpsonowie”, emitowany nieprzerwanie od końca lat 80., stał się nie tylko ikoną telewizyjną, ale też swego rodzaju prorokiem nowej ery cyfrowej.
Kiedy Homer spotkał Bitcoina: Kryptowaluty w świetle 'Simpsonów’
Przyjrzyjmy się bliżej, jak serial z różnych perspektyw ujął temat cyfrowych walut.
1. „Frinkcoin” (sezon 31, odcinek 13)
Profesor Frink tworzy swoją kryptowalutę, co staje się kanwą do dyskusji o wpływie kryptowalut na społeczeństwo. W odcinku pojawia się Jim Parsons z „Teorii wielkiego podrywu”, wyjaśniając w chwytliwym muzycznym numerze działanie technologii blockchain jako „gotówkę przyszłości, nie w twoim portfelu, ale w twoim komputerze”. Ten epizod pokazuje, jak głęboko kryptowaluty mogą zrewolucjonizować nasze podejście do pieniądza.
Kryptowaluta to system, który nie opiera się na centralnym organie nadzorującym, lecz zamiast tego polega na zdecentralizowanym rozproszonym konsensusie dotyczącym posiadania kryptowalut. Powtarzanie słowa „kryptowaluta” sprawia, że wydaje się, jakbyśmy mieli tajemnicę dotyczącą zrozumienia kryptowaluty. Cóż, to całkowita sterta kryptowalut. W tym systemie, zasady dotyczące tworzenia dodatkowych jednostek kryptowaluty są zdefiniowane przez decyzję, podobnie jak w przypadku tradycyjnych walut, lub po prostu rozdzielane losowo lub wszystkie dane LeBronowi. Ale z jakiegoś powodu ci faceci od krypto naprawdę angażują się w komputery. Więc mamy duże budynki pełne energochłonnych komputerów rozwiązujących bezużyteczne problemy matematyczne. Ale teraz nie możemy używać słomek?! Ponadto, wiemy kim jest Satoshi, ale nie powiemy.
2. „Burger Kings” (sezon 32, odcinek 18)
Tutaj Mr. Burns próbuje spekulować na kryptowalutach, co kończy się dla niego upadkiem wirtualnej waluty LunaOne (XLN). Odcinek zwraca uwagę na ryzyka związane z inwestowaniem w kryptowaluty i przedstawia je jako obiekt spekulacji, z wszystkimi swoimi wzlotami i upadkami, w tym symboliczne „Bitcoin do nieskończoności”, „Bitcoin ∞”. Równanie to mogło wywołać u widzów zainteresowanie koncepcją wartości Bitcoina oraz jego nieograniczonego potencjału.
3. Sezon 26, odcinek 1: „Clown in the Dumps”
Jimbo Jones, szkolny tyran, prezentuje się na billboardzie z napisem „AKCEPTUJ BITCOIN”. To prosty, ale wyrazisty przykład na to, jak serial uwzględnia kryptowaluty jako formę płatności, co wpisuje się w ich coraz szersze przyjmowanie w społeczeństwie.
4. Sezon 25, odcinek 7: „Yellow Subterfuge”
Kiedy Lisa pyta Klauna Krusty’ego o jego finansowe tarapaty, wspomina on o swoich przygodach z bitcoinem, które przyczyniły się do jego upadku finansowego. To pokazuje, że kryptowaluty nie są wolne od ryzyka, a także są przedmiotem zainteresowania nawet tak barwnych postaci jak Krusty.
5. Sezon 8, odcinek 17: „My Sister, My Sitter”
Chociaż w tym odcinku nie mówi się wprost o kryptowalutach, to pojawienie się sklepu „Crypto Barn” w 1997 roku, czyli na długo przed pojawieniem się Bitcoina, jest niezwykłym przykładem przewidywania trendów. Z napisem „miejsce na kody” serial już wtedy zdawał się zwiastować erę cyfrową, która obejmie także waluty.
Od Bitcoinów do Frinkcoinów: Finansowe proroctwa 'Simpsonów
Chociaż mogłoby się wydawać, że Simpsonowie rzeczywiście przewidują przyszłość, warto zauważyć, że serial często porusza tematy w sposób humorystyczny i satyryczny, co oznacza, że przypadkowe podobieństwa do rzeczywistości mogą być wynikiem szerokiego zakresu tematów, jakie są omawiane w show. Przepowiednie te mogą być postrzegane zarówno jako zabawny zbieg okoliczności, jak i fascynujący przykład wpływu kultury pop na wyobrażenia społeczne o technologii i przyszłości.
Coiny z Springfield: Jak 'Simpsonowie’ przewidzieli świat kryptowalut
Tak więc, gdy kolejny raz usłyszymy o wzroście wartości Bitcoina lub nowej kryptowalucie na horyzoncie, warto pamiętać, że być może „Simpsonowie” już nas na to przygotowali. Jak to możliwe, że animowany serial może tak trafnie przewidywać technologiczne i finansowe rewolucje naszej ery? Czyżby twórcy mieli kryształową kulę, czy po prostu umiejętnie czytają znaki czasu, w które naszym kosztem pakują niezliczone żarty? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – w Springfield kryptowaluty mają już swoje miejsce na stałe.